TRZEBA ZABIĆ TĘ MIŁOŚĆ
reż. Janusz Morgenstern, WE HAVE TO KILL THIS LOVE / Polska / Poland 1972, 92’
W CZASIE FESTIWALU ODBĘDZIE SIĘ SPOTKANIE „WIRÓWKA NONSENSU”, W CZASIE KTÓREGO PRZYJACIELE BĘDĄ WSPOMINAĆ JANUSZA GŁOWACKIEGO. RAZEM Z NCKF ZAPRASZAMY NA WYDARZENIE.
„Gdzieś startują rakiety na Księżyc. Odlicza się – trzy, dwa, jeden, zero... W miłości istnieje też ten moment odliczania czasu w dół. Od najwyższego napięcia uczuciowego – do zera. Od uniesienia do obojętności. Od nadziei do rezygnacji. Zero przy starcie w kosmos może być początkiem triumfu. Na zerze kończy się odliczanie miłości” – mówił Janusz Głowacki, spod którego pióra wyszedł scenariusz „Trzeba zabić tę miłość”. Magda i Andrzej wchodzą w dorosłe życie. Ich młodzieńcze ideały, miłość, nadzieje zostają brutalnie skonfrontowane z rzeczywistością Polski przełomu lat 60. i 70., ale i dorosłości.
REŻYSERIA / DIRECTOR: Janusz Morgenstern
SCENARIUSZ / SCREENPLAY: Janusz Głowacki
ZDJĘCIA / CINEMATOGRAPHY: Zygmunt Samosiuk
OBSADA / CAST: Jadwiga Jankowska-Cieślak, Andrzej Malec, Władysław Kowalski, Barbara Wrzesińska, Jan Englert, Jan Himilsbach, Zdzisław Maklakiewicz
FESTIWALE I NAGRODY (wybór) / Festivals and Awards (selection)
Lubuskie Lato Filmowe, Łagów 1976: Złote Grono
Lubuskie Lato Filmowe, Łagów 1973: Nagroda za pierwszoplanową rolę kobiecą (Jadwiga Jankowska-Cieślak), Nagroda za drugoplanową rolę kobiecą (Barbara Wrzesińska)
Nagroda im. Zbyszka Cybulskiego 1973: Jadwiga Jankowska-Cieślak
KFDF Młodzi i Film 1973: Wyróżnienie, Nagroda za rolę kobiecą (Jadwiga Jankowska-Cieślak)
JANUSZ MORGENSTERN (1922-2011)
Jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów filmowych. Pierwsze kroki w zawodzie stawiał pod okiem Andrzeja Wajdy, z którym współpracował reżysersko na planach „Kanału” i „Popiołu i diamentu” (był nie tylko pomysłodawcą słynnej sceny z płonącymi kieliszkami, ale to właśnie on zaproponował, żeby w Maćka Chełmickiego wcielił się Zbigniew Cybulski). Samodzielną karierę reżyserską rozpoczął od „Do widzenia, do jutra” (1960). Do historii polskiego kina przeszły jego kolejne filmy: „Jowita”, „Trzeba zabić tę miłość” czy ostatnie „Mniejsze zło”. Reżyserował też spektakle Teatru TV oraz popularne seriale, w tym „Stawkę większą niż życie” czy „Polskie drogi”. W 2010 roku odebrał Platynowe Lwy za całokształt twórczości. Mawiał: „Sztuka jest jak salto w cyrku. To dla mnie coś, co wydaje się prawie niemożliwe do zrobienia. Coś, co nie każdy potrafi. I taka sztuka budzi we mnie zawsze pokorę”.
26 listopada, 13.00 - Kino Charlie, Sala Kameralna